street?
Szkoła, wyjazdy, ferie, nie ma czasu na sesje, niestety.
Niby teraz były te dwa tygodnie wolnego, ale miałam znów mały kryzys fotograficzny.
Pomimo to wracam powoli do formy, będę starać się robić w miarę regularnie sesje, pomimo że jednak w roku szkolnym jest to mocno utrudnione...
No, ale dość użalania się nad sobą, biorę się do pracy! :D
Poznajcie Adriana!
To nasza pierwsza współpraca, jednak mam nadzieję że nie ostatnia c;
Przemiła współpraca, luźna atmosfera, żadnego stresu a za to wiele śmiechu!
Tak więc wielkie dzięki Adrianowi za wspólne włóczenie się po Warszawie i wytrwałość co do mojego roztrzepania itp. :D
No, w każdym razie jestem z efektów zadowolona (subiektywne zakochanie jak zawsze chwile po sesji, potem mi przechodzi) i Adrian (chyba) też :D
Zapraszam więc do oglądania, udostępniania, komentowania, what ever...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz